niedziela, 30 grudnia 2012

Droga przez Lofoty na Vaeroy















Droga na południe upływa nam ca ciągłych zachwytach nad pięknem krajobrazu, bo dzisiaj pogoda jest dla nas łaskawa i możemy podziwiać przeglądające się w morzu ośnieżone szczyty .
Jedziemy przez wyspy Austvagoy, Vestvagoy, Flagkstadoy i Moskenesoy . Wyspy połączone są mostami i tunelem podwodnym . Urzeka nas wyspa Flagkstadoy z majestatycznymi szczytami , pięknymi złotymi plażami , ma się wrażenie , że przejeżdża się przez Morskie Oko , a może bardziej dolinę 5 stawów i to samochodem .
 
Natomiast na końcu wyspy Moskenesoy ma się możliwość przejechania starą wąską drogą czasami nawet bez barierek w miejscach niebezpiecznych , co przy tej lodowej drodze , dodaje pikanterii. (Budują nową drogę na tym odcinku i ma być ukończona 2013 r. )




W Moskenes widzimy przystań promową i prom , ciekawe dokąd …??? okazuje się ,że do Vaeroy, a więc czas opuścić główne wyspy Lofotów i udać się na maleńką mało turystyczną wysepkę . Z duża ilością ptactwa . Pogoda nam sprzyja , nie będzie za bardzo kołysać . Niebo rozpogodziło się , może pojawi się zorza piękna aurelia aureolka , zapraszamy ją do nas . Na statku się nie pojawiła, ale parę godzin potem , nieśmiało rozbłyskiwała na niebie. Czasem ona wygrywała, czasem chmury.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz