17 luty 2012
Hotel lodowy ,
zawsze był moim marzeniem od nie pamiętam kiedy. Nawet teraz myślałam,
że jak mi się spodoba , może zostaniemy tam na noc. Miejscowość pod
Kiruną Ju..... w której jest hotel, to normalna wioska co prawda nad
jeziorkiem. Hotel tak schowany w zabudowaniach, że ledwo go widać .
Więcej zajmuje infrastruktura wokół. Ojjj jaka byłam naiwna myśląc, że
hotel znajduje się z dala od ludzkich siedzib, w centrum tundry. Kto by
do niego przyjechał.....???
Właśnie usytuowanie hotelu od razu skreśliło możliwość noclegu w nim,
więc udaliśmy się pozwiedzać. Wstęp 325 koron szweckich od osoby za zwiedzanie Można zwiedzać zarówno bar lodowy ,
kaplicę , jak i pokoje i apartamenty . Chyba zamiast hotelu nazwałabym
to sztuką z lodu, przepiękną sztuką . Zwykłe pokoje mają zwykłe łózko
nakryte skórami renifera , te bardziej luksusowe
lodowy stolik i 2
krzesła ,a apartamenty to lodowe dzieła sztuki , każdy apartament ma
swoją nazwę np. zamarznięta miłość , coffee mudra itp. i autora. Lodowe
rzezbiarskie szaleństwo .
Fajnie to zobaczyć , ale ….

Sam hotel dla mnie bez klimatu , wszystko takie
komercyjne do bólu. Po drodze spotkaliśmy
Czechów , którzy z 12 psami jechali na psi zaprzęgowy 300 km rajd,
który miał startować koło lodowego hotelu Nie
dopytaliśmy do końca skąd
starują , bo naiwnie myśleliśmy, że w hotelu będą wiedzieć coś o tym, że
będzie to rozreklamowane. Po co...??? Odciągnęłoby to gości hotelu od
zakupu drogich wycieczek fakultatywnych i co, spędziliby czas na własną
rękę ??? A kto by na tym zarobił?
Dobrze skonfrontować się ze swoimi
marzeniami , bo często marzymy ,
marzymy , a w rzeczywistości wystarczy godzinka konfrontacji , aby
marzenie zostało nie tylko zrealizowane , ale aby człowiek zadał sobie
pytanie o czym tak naprawdę marzył?
Często słyszę, że marzenia dają siłę napędową do działania , z jednej
strony się z tym zgodzę , jednak z drugiej życie uczy mnie tego, że
podążanie za energią wnosi więcej ciekawego i dobrego w życie niż
marzenia. Choćby tutaj piękne okolice Abisko , nieznane nienazwane i
komercyjny hotel lodowy . Tak można powiedzieć, że marzenie hotelu
zaprowadziło mnie do Abisko , choć ja wolę wierzyć , że zaprowadziły
mnie tam duchy , bo uznały, że mam tan być,



Fajnie to zobaczyć , ale ….

Sam hotel dla mnie bez klimatu , wszystko takie


Dobrze skonfrontować się ze swoimi



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz